Radosław Sikorski nazwał szefa USOPAŁ Jana Kobylańskiego "antysemitą i typem spod ciemnej gwiazdy". Jan Paweł II zaś mówił o szefie USOPAŁ tak: "Drugi Ignacy Domeyko Ameryki Łacińskiej i arcyambasador Polski w świecie". Kto ma rację?
Przypomnijmy, że 89-letni Jan Kobylański, były więzień Pawiaka, a potem więzień kilku niemieckich obozów koncentracyjnych m.in. Auchwitz, a po wojnie przedsiębiorca osiadły w Ameryce Łacińskiej zjednoczył środowiska polonijne Ameryki Południowej i Środkowej, tworząc Unię Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej (USOPAŁ). Kobylański finansował jej działalność w dużym stopniu z własnych pieniędzy. Za swoje środki prowadzi też działalność promującą Polskę w świecie - m.in. stawia pomniki Wielkich Polaków - Jana Pawła II i Fryderyka Chopina czy buduje polskie szkoły Został za to odznaczony szeregiem odznaczeń z trzema kolejnymi krzyżami Orderu Odrodzenia Polski, otrzymanymi od trzech kolejnych prezydentów RP, na czele.
Jednak, dla władz III RP ma jedną wadę - ma odwagę głosić swoje poglądy nawet, gdy są one niewygodne. W czasie komunizmu wspierał polską opozycję. Potem zaangażował się w poparcie dla Radia Maryja i środowisk niepodległościowej, narodowo-katolickiej prawicy. Został za to pozbawiony funkcji honorowego konsula RP w Urugwaju.
Stał się też obiektem ataków polityków lewicy i nagonki mediów liberalno-lewicowych. Wytoczył proces o zniesławienia, w którym na ławie oskarżonych posadził Adama Michnika, Daniela Passenta czy Jerzego Baczyńskiego.
Kobylański jednak nie poddał się i wciąż działa na rzecz promowania polskości w świecie. I wielu go za to ceni. Warto tu zacytować list, jaki do Kobylańskiego wystosował w lipcu 2012 roku biskup Jose Slaby:
Dziś mieliśmy ogromną radość poświęcenia rzeźby Błogosławionego Papieża Jana Pawła II, którą z całą hojnością, Fundacja J. Kobylański i USOPAŁ podarowały Prałaturze w Esquel. Od dziś ten wizerunek będzie czczony przez wiernych w Katedrze, uobecniając Jana Pawła II Wielkiego z jego przesłaniem pokoju i miłości, wskazując drogę prowadzącą do spotkania z Bogiem Ojcem bogatym w miłosierdzie za wstawiennictwem swojego Syna - Chrystusa Odkupiciela człowieka.
Z serca dziękuję delegacji Fundacji J. Kobylańskiego i USOPAŁ w osobach: Pani Leonor Adami Dyrektor USOPAŁ i członek Zarządu Głównego Fundacji J. Kobylański, Pani Anna Maria Sztaba wiceprezydent USOPAŁ i dyrektor chóru „Polonez” w Lanus (Prowincja Buenos Aires) oraz Pan Rafael Arsenio, Sekretarz Generalny Fundacji J. Kobylański i przedstawiciel USOPAŁ w Argentynie.
Ogromną przyjemnością byłoby móc gościć Pana wśród nas, Panie Prezesie. Rozumiemy jednakże, iż problemy zdrowotne nie pozwoliły Panu na tę podróż do Esquel. Prosimy Boga, aby obdarzył Pana Swoim błogosławieństwem, aby mógł Pan cieszyć się dobrym zdrowiem i kontynuować działalność dla dobra Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej, szerzyć kulturę polską, jej bogactwo duchowe i jej wielkich i wybitnych synów, a między nimi Błogosławionego Jana Pawła II.
Podczas celebracji Mszy św., w której poświeciliśmy rzeźbę błogosławionego Jana Pawła II, modliliśmy się także i będziemy się modlili za Pana, Panie Prezesie oraz wszystkich członków i współpracowników Fundacji J. Kobylańskiego i USOPAŁ. Niech Błogosławiony Jan Paweł II przez swoje wstawiennictwo u Boga pomoże Wam kontynuować tę pracę dla umacniania i współpracy między ludźmi oraz dla dobra i zasług Fundacji J. Kobylańskiego i Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej.
za:
Komentarze